Zabawy SI cz. I

Dodano: 2 kwietnia 2020

 

Propozycje zabaw sensorycznych i ruchowych w domu.

Aktywność fizyczna nie tylko dobrze wpływa na ciało, ale także na psychikę. Ćwicząc pobudzamy organizm do produkcji endorfin czyli hormonów szczęścia 😊 W tym trudnym czasie, w którym dzieci nie tylko nie mogą uczestniczyć w zajęciach wychowania fizycznego, czy terapii integracji sensorycznej, ale także została ograniczona ich aktywność na świeżym powietrzu, chciałabym zaproponować Państwu zabawy, stymulujące zmysły i aktywizujące dzieci do ćwiczeń fizycznych, które można wykonać z dzieckiem w domu. Zabawy oddziałują na wszystkie zmysły, a także pomagają poradzić sobie z napięciem psychofizycznym, służą także pogłębianiu więzi pomiędzy rodzicem i dzieckiem. Ćwiczenia i zabawy zostały oparte na teorii integracji sensorycznej J.Ayers i teorii ruchu rozwijającego W.Sherborne. Bardzo proszę ocenić możliwości dziecka, przebywać z nim w jednym pomieszczeniu, w razie konieczności – asekurować.

1.Tor przeszkód – wykorzystujemy dostępne przedmioty, które posiadamy w domu:
– krzesła, można przejść pod nimi w pozycji czworaczej lub pełzać,
– poduchy od kanapy, świetnie nadadzą się do pokonywania ich górą lub stworzenia tunelu,
– zwinięty w rulon koc lub mata do fitnessu posłuży nam jako równoważnia,
– garnki odwrócone do góry dnem mogą imitować kamienie po których trzeba przejść,
– można wykorzystać taśmę malarską lub kredę do narysowania pola do gry w klasy,
– poduszki – można przez nie przeskakiwać obunóż, przodem lub bokiem.

Tory przeszkód zachęcają dziecko do aktywności fizycznej, są ciekawą alternatywą dla ćwiczeń gimnastycznych, usprawniają równowagę, motorykę dużą, koordynację, stymulują także czucie głębokie.

2. Zabawy z kocem:
– dziecko siada w siadzie skrzyżnym lub kładzie się na brzuchu na kocu, złożonym w niewielki kwadrat, odpychając się rękami przemieszcza się po podłodze. Aby urozmaicić zabawę dziecko może zbierać przedmioty i wrzucać je do pudełka, zbierać elementy puzzli aby je w jednym miejscu ułożyć itd.,
– na kocu również można jeździć za pomocą rodzica 😉 dziecko siada na kocu (na początku leżąc, później tyłem do kierunku jazdy, żeby głowa opierała się o koc), a rodzic ciągnie za dwa rogi. W bardziej zaawansowanej wersji dziecko może przyjąć pozycję na czworakach. Najtrudniejszym elementem jest jazda siedząc przodem do kierunku jazdy – dziecko może nie być w stanie przeciwdziałać sile bezwładności i uderzyć się głową o podłogę. Proponuję zacząć od pozycji leżącej.

Ta zabawa stymuluję układ przedsionkowy, uruchamia mięśnie posturalne, ponieważ dziecko musi przeciwdziałać sile bezwładności, pierwszy wariant ćwiczenia mocno angażuje obręcz barkową. Ćwiczy również funkcje wzrokowe podczas celowania.

3. Materiały sypkie:
– możemy po nich rysować, pisać, gdy mamy większą ilość chować w nich skarby. Potrzebna będzie miska i materiały sypkie czyli surowa kasza, ryż, kasza manna, surowy makaron, wypełniacz do przesyłek itd. (najlepiej wykorzystać jedzenie po terminie przydatności do spożycia),
– możemy użyć przyborów kuchennych do urozmaicenia zabawy: szczypiec, łyżek, chochli, sitka, różnych miseczek i pojemniczków,
– szukać skarbów możemy w innych materiałach, zalać małe zabawki galaretką i zostawić do zastygnięcia, lub wodą i włożyć do zamrażalnika.

Zabawy w materiałach sypkich stymulują układ dotykowy, są świetnymi ćwiczeniami grafomotorycznymi.

4. Masażyki:
– masujemy plecy, ręce, nogi, stopy i dłonie (nie masujemy klatki piersiowej i brzucha) Możemy wykorzystać: piłki małe, duże, twarde i miękkie, butelki z zimną i ciepłą wodą, wałek kuchenny, myjki (te delikatne i te bardziej szorstkie). Podczas masażu nazywamy części ciała,
– formą stymulacji czucia głębokiego może być ciasne zawijanie w tzw. naleśnika lub turlanie się po różnych podłożach,
– rysujemy cos na plecach dziecka, dziecko odgaduje co to jest, (można również pisać litery).

Masaż jest ważnym ćwiczeniem aby dziecko mogło poczuć własne ciało. Stymuluje czucie głębokie, pomaga w umiejętności nazywania części ciała, rozróżniania lewej i prawej strony ciała.

5. Eksperyment „Co tonie, a co pływa”:
– potrzebujemy miski z wodą i różne przedmioty, sprawdzamy, które utrzymują się na wodzie, a które toną.
Zabawa pozwala na eksperymentowanie z wodą, pobudza ciekawość świata, a także pozwala na zaobserwowanie fizycznych właściwości przedmiotów.

W razie pytań lub potrzeby konsultacji w sprawie terapii SI zapraszam do kontaktu przez librus.

 

Miłej zabawy 😊
Terapeuta Integracji Sensorycznej
Anna Chrzanowska

Kategorie: Wydarzenia

Góra